Od producenta:
"Dzięki chłodzącemu ekstraktowi z ogórka ta łagodna maseczka typu peel-off usuwa codzienne zanieczyszczenia nadając skórze poczucie odświeżenia. Dzięki wyciągom z passiflory, wiesiołka i kwiatu lotosu doznasz luksusowej pielęgnacji."Moja opinia:
Maseczka ma konsystencję zielonkawego, rzadkiego żelu. Na twarzy rozprowadza się dość przyjemnie, jest jest dość dużo . Zapach jak dla mnie ma dziwny, troszkę czuć alkohol, troszkę czuć ogórka. Schnie na pewno dłużej niż pisze producent nie 10-15 minut a raczej 25-30 minut. Ściąga się dobrze, tylko że ja po pół godziny musiałam ją już zdjać i w niektóych miejscach nie była jeszcze wyschnięta. Po zdjęciu skóra jest nawilżona i miękka w dotyku, oczyszczona z codziennych pozostałości po makijażu i złuszczonej skóry.Podsumowanie:
+typ peel-off+skóra nawiżona
+skóra oczyszczona
+dobrze się zdejmuje
+bez mycia twarzy
+/- dziwny zapach
-długo schnie